W zespole od 2007.
„Naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić”. W myśl tej zasady taniec towarzyszy mi od siódmego roku życia i to w najróżniejszych postaciach. Moją przygodę z nim zaczęłam od baletu, który był pierwszą moją wielką miłością i który jednocześnie zapoczątkował moją pasję. W trakcie dalszych poszukiwań różnych stylów tanecznych przez moje naście lat przewinęły się m.in.: taniec towarzyski i tańce żydowskie.
Obecnie mój czas dziele na dwa taneczne zamiłowania: ludowe tańce polskie i słowiańskie oraz na taniec irlandzki. Choć bywają chwile, gdy doba ma o kilka godzin za mało, a nauka mnoży się w nieskończoność nie wyobrażam sobie mojego życia bez tańca, gdyż jest on nie tylko moją pasją i życiem, ale też tym, co pozwala mi przetrwać wśród codziennych trudów i wciąż się doskonalić, stając się lepszą i silniejszą.